Dawno mnie tu nie było, a zmieniło się trochę – między innymi to, że minął pierwszy semestr studiów. Sesja już za mną, teraz wolne do 15 lutego 🙂
Czas wolny spożytkuję na czytanie sagi o Wiedźminie 🙂 „Ostatnie życzenie” i „Miecz przeznaczenia” przeczytane już 2 razy, teraz wzięłam się za I tom sagi – „Krew elfów”. Dokładnie takie książki uwielbiam – niby fantastyka, a jakże trafnie odnosi się do życia… 🙂 a jak ten „wyprany z uczuć” Wiedźmin♥ potrafi kochać… 🙂 piękna miłość ♥ … i tak to zostawię, mam nadzieję, że niedługo tu zajrzę 🙂