Angie Harmon

AngieHarmon_9

Angie Harmon, właściwie Angela Michelle Harmon. Amerykańska modelka i aktorka.

Wczesne życie i kariera

Urodziła się 10 sierpnia 1972 roku w Dallas w stanie Teksas. Większość swojego życia spędziła przed kamerą. Oboje jej rodzice są modelami, więc i Angie wcześnie zaczęła stawiać swoje kroki w modelingu.

Jej matka, Daphne Demar (z domu Caravageli) to Amerykanka pochodzenia greckiego. Ojciec, Lawrence Paul Harmon, ma pochodzenie brytyjsko-holenderskie. Kiedy Angie była mała, jej rodzice rozwiedli się.

Po raz pierwszy, Angie wystąpiła jako niemowlę w „How to Give Your Baby a Bath.” Kiedy miała 15 lat pokonała 63 tysiące innych modelek w ogólnopolskim konkursie na okładkę magazynu Seventeen.

 ee647c810119ec0cc9064b7b10400e75

Młoda Angie:

young21

young

moda_Angela

Angie_young

Po ukończeniu Highland Park High School w Teksasie, w 1990 roku podpisała kontrakt z nowojorskim oddziałem agencji IMG. Zaczęła uczestniczyć w pokazach mody i sesjach zdjęciowych. Ozdabiała pokazy m.in.: Calvina Kleina, Giorgio Armaniego, Donny Karan, Rifata Ozbeka i Valentina.
Wielokrotnie pojawiała się na okładkach niemieckiej i amerykańskiej edycji magazynu Cosmopolitan oraz amerykańskich wydań Shape, Allure i Glamour.
W tym samym czasie, zaczęła uczyć się aktorstwa.

Kariera aktorska

Angie Harmon przeniosła się do Los Angeles w połowie lat 90., by skoncentrować się na karierze aktorskiej. W 1995 roku została „odkryta” przez Davida Hasselhoffa – poznali się podczas lotu międzykontynentalnego. Angie zrobiła na nim wrażenie, więc zaproponował jej rolę prywatnego detektywa w Baywatch Nights (Nocny patrol).

baywatch_nights

Angie Harmon szybko dostała też rolę w krótkotrwałym dramacie C-16: FBI, gdzie wcielała się w początkującą agentkę FBI.

Filmowym debiutem Angie Harmon był niezależny film Lawn Dogs (1997) z Samem Rockwellem. W 1998 r. otrzymała rolę asystentki prokuratora rejonowego Abbie Carmichael w wielokrotnie nagradzanym serialu Prawo i porządek. Pojawiła się również w odcinkach Prawo i porządek: sekcja specjalna.

Angie Harmon on "Inconceivable"

Po opuszczeniu serialu Prawo i porządek w 2001 roku, Angie Harmon próbowała swoich sił w dramacie medycznym w serialu Inconceivable z 2005 roku.
W 2007 r. Harmon powróciła do dramatu kryminalnego w serialu Kobiecy Klub Zbrodni (Women’s Murder Club).  Serial opierał się na książkach napisanych przez Jamesa Pattersona. Angie Harmon zagrała w nim policjantkę Lindsay Boxer. Niestety serial trwał tylko przez jeden sezon.

ANGIE HARMON

Aktorka miała więcej szczęścia w swoim następnym dużym telewizyjnym przedsięwzięciu, jakim był serial Partnerki (Rizzoli & Isles). Wraz z Sashą Alexander stworzyły niezwykły duet zajmujący się sprawami kryminalnymi. Angie Harmon grała detektyw Jane Rizzoli, a Sasha Alexander lekarza sądowego Maurę Isles. Serial zadebiutował w 2010 roku. Angie Harmon była od początku faworytką do roli Jane Rizzoli. Na liście proponowanych aktorek oprócz niej znajdowały się tylko 3 inne nazwiska. Serial ma nadal rzesze oddanych fanów, był bardzo popularny i chętnie oglądany, mimo to, podjęto decyzję o jego zakończeniu. Serial liczy 7 sezonów.

Angie Harmon i Sasha Alexander za swoje role w serialu otrzymały nagrodę People’s Choice Award.

Sa_19_05_10__005

RizzoliandIslesrenewedseason6

efbb4890986c101216dd4284be9a7005

e0f7684a5727bb20ef9f59a6ec261c0a

Zagrała również m.in. w:

  • Dobre rady (Good Advice)
  • Agent Cody Banks
  • Dick i Jane: niezły ubaw
  • Dom Glassów: Dobra matka
  • Decydująca gra (End game)

Role gościnne:

  • Słoneczny patrol
  • Renegat
  • Prawo i porządek: sekcja specjalna
  • Chuck

Wystąpiła w kilku reklamach m.in.: kremu Neutrogena oraz w kampanii społecznej Got Milk? propagującej picie mleka.

Poza aktorstwem Angie Harmon jest aktywna w kilku organizacjach charytatywnych. Wspiera UNICEF, Alliance for Childrens Rights i Children’s Institute.

Życie prywatne

Była żoną futbolisty Jasona Sehorna. Poznali się po meczu futbolowym jego drużyny New York Giants.
13 marca 2000 roku podczas programu The Tonight Show with Jay Leno, w którym była gościem, Jason Sehorn wyszedł na scenę i poprosił ją o rękę. W studio obecny był ojciec Angie Harmon, który dał obojgu błogosławieństwo.
Angie i Jason mają trzy córki: Finley Faith (ur. 14.10.2003), Avery Grace (ur. 22.06.2005) i Emery Hope (ur. 18.12.2008).
W listopadzie 2014 roku, po trzynastu latach małżeństwa, Angie i Jason ogłosili, że są w separacji. Rok później, w grudniu 2015 roku, para rozwiodła się.
Prawdopodobnie powodem była częsta rozłąka małżonków: Sehorn zajmował się córkami w domu w Charlotte, w Karolinie Północnej, podczas gdy Angie pracowała na planie serialu Partnerki na drugim końcu Stanów, w Los Angeles w Kalifornii. Aktorka dzieliła cały swój czas między rodzinę a plan serialu, często latając pomiędzy Karoliną Północną a Kalifornią.

Beztytuu1

Moje pierwsze zetknięcie z Angie Harmon

Pierwszy raz zobaczyłam Angie w roli Jane Rizzoli w serialu Partnerki. Szukałam serialu do obejrzenia, a Partnerki już wcześniej odkładałam. Stwierdziłam, że zerknę na ten, bo znałam jedynie Sashę Alexander, która grała Maurę Isles. Kilka minut pierwszego odcinka wystarczyło, żeby ta wysoka, ciemnowłosa aktorka przykuła moją uwagę. Do tego ten cudowny ochrypnięty głos! Bardzo charyzmatyczna kobieta.

Następnie obejrzałam Kobiecy Klub Zbrodni. Tutaj również zwracała uwagę grą aktorską. Ponadto bardzo polecam komedię Dobre rady. Angie zagrała właścicielkę gazety. W komediach sprawdza się fenomenalnie, ponieważ prywatnie jest osobą bardzo zabawną. W każdej z tych ról, w której ją widziałam podziwiałam jej poczucie humoru – sceny komediowe należą do niej! Nie tylko te, ale jest w nich genialna. Warto też pooglądać sceny zza kulis lub wpadki z planu.

ParisPhotoLosAngelesDay1KXIx3CvD5d8xkacolleagues_spring_luncheon_april_2014_angie_harmon_2AngieHarmon_7z1_4Angie_Harmon1Angie_Harmon_2Angie_Harmon_1

Angie_Harmon

0627837d7025b23504ae751020489a79

* zdjęcia pochodzą z różnych źródeł internetowych oraz portali społecznościowych Angie Harmon.

Zachwyt, podziw, uznanie, fascynacja…

Dzisiaj – jak w tytule wpisu – o zachwycie, podziwie, uznaniu, o ich okolicznościach powstania i ich trwałości w kontekście szeroko rozumianej kultury i sztuki.

Moje zachwyty najczęściej dotyczą muzyki lub jakiejś osoby związanej z pracą artystyczną.

Muzyka

Zaczyna się od jednej piosenki lub melodii. Później trwa poznawanie innych utworów danej osoby i albo się kończy na tej jednej, ewentualnie kilku, albo na kupnie płyt, zdarzało się bywanie na koncertach. Zauważyłam u siebie kilka charakterystycznych rzeczy:

  • często piosenka, która spodoba mi się od razu, od pierwszego wysłuchania zostaje szybciej odrzucona
  • piosenki, do których nie byłam przekonana od początku i które pod wpływem koncertu, albo wielokrotnego odsłuchania stają się ulubionymi pozostają na dłużej
  • utwory, które coś lub kogoś przypominają, kojarzą się – zawsze powodują ciary, nieważne czy słuchane w kółko, czy po latach

Muzykę kocham od zawsze. Dzięki Mamie. To Ona dbała, żebym jako dziecko nie była na nią obojętna – najpierw jakieś utwory dla dzieci, bajki muzyczne itp. Później sama zaczęłam wybierać. Moja pierwsza fascynacja muzyczna to wpływ ukochanej starszej o 8 lat kuzynki. Wpadłam po uszy, mając jakieś 5-6 lat (nie umiałam dobrze pisać), słuchając The Kelly Family. Maglowałam ich kasetę, znałam teksty na pamięć (piosenki po angielsku). Później dostałam dwie inne kasety, ale nie pobiły tej pierwszej. Ile to trwało? Nie pamiętam… ale do dziś wspominam z sentymentem.

Druga fascynacja była już moja własna, bez wpływu innych osób – polski zespół. Ich Troje. I trwało to kilka lat. Dzisiaj pozostał sentyment, płyty, wspomnienia i miłe powroty do tych utworów.

Trzeci zachwyt to kompozytor Piotr Rubik 😉 I tutaj były płyty i wiele lat z muzyką. Kilka koncertów, masa przeżyć. A zaczęło się od jednej piosenki, której początkowo bardzo nie lubiłam – później po wsłuchaniu się – doceniłam.

Wilki. Tu było inaczej niż w poprzednich fascynacjach. Wilki znałam odkąd pamiętam – radio je grało, tv pokazywała. Nie byłam obojętna, ale też nie doceniałam. Aż do pewnego dnia. Sama nawet nie wiem, jak to się dzieje, że słyszę coś nie raz i nie reaguję, a przychodzi taki moment, że mam ciarki na całym ciele i wiem już, że „wpadłam na dobre”. Podziwiałam teksty, muzykę. Znów było kupowanie płyt, koncerty. Emocje z czasem opadły, ale uznanie nie zmalało 🙂

O francuskiej piosence i fascynacji pisałam już w innym wpisie. Do dzisiaj wszystkie te zachwyty się przeplatają ze sobą.

Osoby

Chyba u większości tak jest, że jak spodoba mu się twórczość, to chce poznać twórcę. A czasem bywa, że najpierw podziw spada na osobę, a dopiero później na jego dzieło. Tak też miałam, ale nie w przypadku muzyki, tak bywa w przypadku aktorów lub kabaretu. O kabarecie też dużo na blogu wspominałam. Zaczęło się od podziwu gry na scenie, a potem poznawałam twórczość. Najpierw był jeden występ, po którym moje uznanie dla Artystów wzrosło o stokroć. Kupiłam płyty i do dzisiaj jeżdżę za tymi Wariatami 🙂

Aktorzy

Z aktorami zawsze miałam problem. To znaczy – nie miałam ulubionych. Ani z polskich, ani z zagranicznych. Nie liczę tu fascynacji z dzieciństwa nad serialowymi Zosią i Kubą z Leśnej Góry 🙂 Trochę mnie trzymało, bo od małego lubiłam seriale i filmy medyczne. Ale to była zwykła fascynacja – bardziej chyba postaciami niż aktorami.

Podziw dla aktorów zmieniał się wraz z tym, co aktualnie oglądałam. Kiedy tak naprawdę zaczęłam zwracać uwagę na grę aktorską, nie wiem. Wiem, że zawsze ceniłam i lubiłam Danutę Stenkę. Kiedy i w czym zobaczyłam Ją po raz pierwszy – nie pamiętam. Mogła to być nawet zwykła reklama. Bo w reklamach też ukazuje swój talent. Świetnie gra i śpiewa, do tego jest fenomenalna w dubbingu i recytacji. Zawsze było grono aktorów, których lubiłam oglądać: Danuta Stenka, Mirosław Baka, Przemysław Sadowski, Marcin Dorociński, Agnieszka Warchulska, Agnieszka Wagner. Ale wciąż nie miałam odpowiedzi na pytanie o ulubionego aktora/aktorkę. W zasadzie zmieniło się to całkiem niedawno.

On – Aktor

Hugh Jackman. Był tym pierwszym, o którym świadomie mogłam mówić i pisać „mój ulubiony”. Zaczęło się od filmu „Prestiż”, a potem poszło już. Genialne „Les Miserables. Nędznicy” utwierdziło mnie, że dobrze ulokowałam mój podziw.

Ona – Aktorka

Oprócz wspominanej Danuty Stenki, która jest poza wszelkimi rankingami, żadna nie była mi jakoś szczególnie bliska. Oglądałam różne rzeczy i lubiłam raczej odgrywane postaci, a tej ulubionej aktorki nie było. Tylko Danuta Stenka mnie zachwycała swoją grą aktorską, ukazywaniem emocji postaci.
Do czasu. Pojawiła się parę lat temu. Grała w pierwszej komedii romantycznej w Polsce. I komedia mi się spodobała, odtwórca roli męskiej – wcześniej znany i lubiany też, a ona..? Postać  – tak. Aktorki nie znałam z niczego innego. Dzisiaj wiem dlaczego. Bo grywa role charakterystyczne, które może zbudować od początku do końca i w dziełach naprawdę dobrych i ambitnych. Ale zanim to wszystko – nie lubiłam jej. Pojawiła się w pewnym serialu. Grała tą złą, więc tak ją odebrałam. Pomijając jej talent. Moja strata. Później głośny film (dużo się mówiło o parze aktorskiej wcielającej się w główne role). Opinie różne. O niej w mediach: że wyniosła, zimna. No to skoro tak, to ok.
Przyszedł czas na kolejny serial. Zaczęłam go oglądać z powodu aktora Marka Bukowskiego, a dzięki temu zyskałam ulubioną Aktorkę. Nie od razu. Stopniowo zaczęłam Ją tolerować, później pojawiło się coś na kształt uznania. „Kupiła” mnie odegraną emocjonalnie sceną. Stwierdziłam, że „cholera dobra jest! Skoro Jej uwierzyłam, to chyba dobrze gra, no nie?” Zaczęłam przeczesywać zasoby internetu – trafiłam na dwa programy z Jej udziałem. Ciekawie mówiła, a zachwyciła mnie w pewnej zapowiedzi nowego sezonu serialu, w którym się pojawiła. Serialu jeszcze nie obejrzałam, ale postać, którą zagrała i to w jaki sposób w tym fragmencie to pokazano sprawił, że zaczęłam się baczniej przyglądać aktorce… no i trafiłam na piosenkę… nie dość, że kobieta gra emocjonująco, to jeszcze śpiewa! Ale nie na zasadzie, że „śpiewać każdy może”. Ma piękny głos (link będzie do któregoś wykonania).
Potem był Teatr Telewizji. Trafiłam w internecie na spektakl z Jej udziałem. Jak zawsze z klasą. No i wiedziałam, że chcę Ją zobaczyć w tym, co zagrała. Obecnie kompletuje filmy 🙂
Moja ulubiona Aktorka. Choć w stosunku do tej Artystki to banalnie brzmi. Niedoceniona moim zdaniem. A gra tak, że ja nie mogę się napatrzeć na Nią. Pięknie mówi – wyraźnie i ten oryginalny głos. Jest tak subtelna i powtórzę się – z klasą… Bo słowo „z klasą” idealnie do niej pasuje. Magdalena Cielecka. Totalnie nielubiana na początku, doceniona przeze mnie po latach. Warto było.

A tu delikatne, takie czyste wykonanie:

EDIT (z 2015 r.):
Jest jeszcze jedna aktorka do tych wyżej wymienionych. Wtedy nie wiedziałam o jej istnieniu, a dzisiaj to ona jest numerem jeden.
Stana Katic. W aktualnych notkach więcej o niej, a tutaj wpis cały o aktorce: Stana Katic

EDIT (z 2016 r.):

Muzyka. Michael Patrick Kelly. 

EDIT (z 2017 r.):

Kolejna aktorka: Jaimie Alexander.

EDIT (z 2018 r.):

Aktorka Angie Harmon